wtorek, 21 maja 2013

25.kwietnia 1976 r

Dzisiaj u mnie była Joaśka i Tośka.Byłyśmy na Górze B-skiej.Było fajnie.
Andrzej S chyba się zakochał w Tośce,ale ona ma już swojego chłopaka,któremu nawet swój pamiętnik pokazuje.
Mój brat chyba kocha się w J. Dał jej swoje zdjęcie ,a ona mu swoje.Żeby tak J kochała się w nim,to zyskałabym dobrą koleżankę.
Widziałam z daleka WSz.Jechał na rowerze.Jaka piękna jest jego postać pochylona nad rowerem!Och,jaki on cudowny! Jestem w nim zakochana!
Może tak nie jest.Może ja tak bardzo bym chciała mieć własnego chłopca,że wmówiłam sobie to zakochanie.Chyba naprawdę tak jest,bo gdybym naprawdę była w nim zakochana,to nikt inny by mnie nie obchodził.
A tak nie jest.Wielu chłopców mi się podoba. I gdybym wiedziała,że któryś z nich mnie kocha ,to na pewno bym odwzajemniła  to uczucie.
 W maju będziemy mieć na ósmą do szkoły.Może to nie byłoby takie piękne,gdyby nie to,że będę JEGO codziennie widywać w autobusie.
J wie,że mam chłopaka o imieniu W,ale nie mówiłam jej ,jak się nazywa,ani nie pokazywałam go jej,chociaż miałam okazję.
Dziś mówiłam,że on jest w szkole i nie ma go w K.
Widziałam go przecież. Z daleka.

To fajnie ,że to wszystko tak się układa w mojej miłości,może,gdyby te marzenia urzeczywistniły się,nie byłoby tak pięknie.
Dziś i nie tylko,prawie zawsze ,gdy jestem z dziewczynami,przeważnie z J,albo z innymi  w moim wieku albo młodszymi,zachowuję się trochę wyzywająco,wcale nie poznać po mnie,że się wstydzę,że jestem nieśmiała.
Bo mam niekiedy takie chwile,gdy czuję,że świat jest mój,życie jest piękne,ja jestem ładna i właśnie wtedy żartuję,śmieję się,rozmawiam tak,żeby wszyscy słyszeli.
Ale mam takie chwile,kiedy czuję się sama,zagubiona we wszechświecie,przypadkowo,czy przez pomyłkę zrzucona z jakiejś maleńkiej gwiazdki na ziemię.Wtedy,gdy jestem w towarzystwie,chciałabym odejść od nich ,zostać sama,zapaść się pod ziemię,nie istnieć.Wydaje mi się,że tylko przeszkadzam wszystkim.
To chyba jest wina mojego wieku,ale czy tak jest naprawdę,czy to tylko mój prawdziwy charakter?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz